Jak być lepszym w łóżku?

Temat seksu i tego jak sprawić, by był jak najbardziej udany dla obu stron nigdy nie traci aktualności. Nawet najbardziej pewna siebie osoba potrafi skrywać w sobie obawę, że nie podoła wyzwaniu. Często też wstydzimy się rozmawiać na ten temat, bo to wymagałoby odkrycia kart, które lubimy ukrywać przed wzrokiem postronnych, więc szukamy przeróżnych porad i wymyślnych sposobów na blogu erotycznym https://thot.pl/, w filmie dla dorosłych lub w opasłych poradnikach. Zazwyczaj jednak prawda na temat tego, jak być lepszym w łóżku okazuje się banalnie prosta.

Słuchaj i bądź słyszany

Wbrew pozorom, nie chodzi o wzajemne wysłuchiwanie własnych porywających jęków i westchnień. Wydawanie odgłosów podczas współżycia jest sprawą indywidualną, dokładnie tak jak wszelkie inne preferencje związane z seksem. Z tego względu najlepszą i jednocześnie najprostszą radą jest: wsłuchaj się potrzeby swojego partnera lub partnerki. Nie skupiaj się tylko na sobie i swojej przyjemności. Wachlarz tego, co możesz zrobić by sprawić rozkosz drugiej osobie jest tak szeroki, że lepiej nie liczyć w tym przypadku na ślepy traf. Pozwól sobie na eksperymenty, ale wyciągaj z nich wnioski. Poświęć uwagę każdej części jego/jej ciała i obserwuj reakcje, jakimi zostanie nagrodzony Twój trud – mocno przyspieszony oddech, zachwycone mruczenie, euforyczne naprężenie pleców… Bądź uważny, a przy okazji ciesz się eksplorowaniem krajobrazu ciała swojego partnera. Już to jest nagrodą samą w sobie. A po wszystkim… Nie bój się porozmawiać. Może niekoniecznie od razu, pozwól emocjom nieco okrzepnąć, ale jeśli tylko masz taką potrzebę, z wyczuciem zapytaj o rzeczy, które budzą Twoją wątpliwość. To nie tylko rozjaśni Ci w głowie, ale także wzmocni Waszą więź.

Bądź sobą

Każdy z nas chciałby w łóżku spisać się jak najlepiej, być odpowiednio zaangażowany, seksowny i pewny siebie. Jednakże jeśli dzieje się to kosztem utraty autentyczności, to całość zaczyna zakrawać na farsę, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi! Postaraj się odrzucić kompleksy i myśli o tym jaki powinieneś być. Nasza wizja tego, co powinniśmy robić podczas seksu zazwyczaj opiera się na stereotypach i fantazjach, do których trudno nam dorosnąć, a to odbiera nam pewność siebie i przyjemność ze współżycia. Bądź sobą, rób rzeczy, z którymi czujesz się komfortowo i nie obawiaj się odmawiać tych, które nie sprawiają Ci przyjemności. Druga strona z pewnością to doceni i również nie będzie się bała przed Tobą otworzyć, co zdecydowanie poprawi jakość Waszego stosunku.

5/5 - (1)